6. Lekcja


Bez wątpienia widok moczu żółtej substancji na białej powierzchni deski (i nie tylko) niejedną kobietę mocno irytuje (mówiąc delikatnie).

Uproszczanie sprawy, zrzucając całą winę na faceta jest mówiąc delikatnie lekkim nadużyciem. Zastanówmy się bowiem kto tej deski nie podniósł (ciekawe) bo obiektywnie stwierdzić trzeba, że żaden (absolutnie!) facet deski do sikania nigdy nie opuszcza.
  • czy przypadkiem to kobieta nie załatwia swoich potrzeb (wszystkich) na siedząco?
Stwierdzając Zakładające, że kobieta i mężczyzna korzystają z toalety tyle samo razy w ciągu określonego czasu. To właśnie Ona ma 2x więcej szans przypadków, w których deski może zapomina podnieść. Oczywiście obliczenie jest mocno uproszczone, czego dowodzą poniższe stwierdzenia fakty:
  • kto przeważnie co chwilę musi iść na siusiu? - Ona,
  • kto po wypiciu 2 1 piwa potrafi odwiedzić 5 razy WC? - Ona,
  • kto częściej ma przeziębiony pęcherz? - Ona,
To wszystko sprawia, że można trzeba jednoznacznie stwierdzić, że opuszczoną deskę w toalecie pozostawiają kobiety (prawda bywa bolesna).

Rada: Jeśli nie chcesz, żeby Twój facet sikał na deskę to ją podnieś kiedy skończysz. 

2 komentarze:

  1. Nie wiem, z jakimi kobietami i mężczyznami masz kontakt. Jednak w moim życiu nie spotkałam się z nikim, kto miałby pretensję o tak mało istotną rzecz jak deska. Wszyscy panowie, z którymi miałam okazję "przerobić" ten problem deskę opuszczali - może kwestia wychowania, może tego, że po prostu chcą, aby płci pięknej było łatwiej i przyjemniej w życiu.
    I, może jako kobieta mam średnie doświadczenie, ale osoby niemające problemów z błędnikiem z reguły chyba są w stanie trafić w muszlę? Czy się mylę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha pozytywny wpis do osoby przedemna jestes kobieta wiec nie wiesz jak to jest byc facetem i sikac w czasie wzwodu wiec odpowiem ci mylisz sie.

    OdpowiedzUsuń