8. Lekcja

Drogie Panie, wiele z Was temat małżeństwa (i nie tylko) traktuje dość przedmiotowo. Sama chęć nabycia pozyskania męża, bardzo często bierze się u Was nie z powodu zaprzestania życia w grzechu (co byłoby zrozumiałe), tylko z powodów bardziej przyziemnych kobiecych:

• facet Was nie kocha (przypuszczać należy, że po ślubie też nie zacznie, a skoro się na niego zgodził to o coś mu chodzi - nie o Was),
• macie tylko aż 27 lat, a gruba Ela jako ostatnia z klasy za tydzień bierze ślub (a nie, jeszcze jesteście Wy),
• facet Was zdradza, a po ślubie przestanie (zapewne!?),

Być może jest jakiś niewielki odsetek kobiet, które do tematu podchodzą poważnie (Ona kocha go, On mówi, że ją też) nie zmienia to faktu, że jeśli facet nie chce ślubu, trzeba dać mu spokój (czasami dosłownie).Można by przytoczyć odwrotną sytuację, ale czy widział ktoś faceta, który na siłę chciał zaciągnąć kobietę przed ołtarz (trzeźwego?).

Rada: Jeśli uważasz, że ślub naprawi Wasz związek, przygotuj się na gorszę!

7. Lekcja

To, że każdy (no może wyjątkiem są feministki) lubi być pochwalony jest rzeczą bezsporną i płeć znaczenia większego tu nie ma. Z przykrością trzeba stwierdzić założyć, że mimo to, nie każdy tej pochwały w swoim życiu doczekać może (nie każdy z facetów).

Stereotypów jest wiele, część jest prawdziwa, część nie. Jeden z nich (błędnie nazwany stereotypem) zakłada, że to kobiety lepiej wykonują niektóre z domowych prac, więc żelazna męska logika nakazuje, ażeby tychże prac nie wykonywać wcale często. Zdarza się tak (przeważnie pod groźbą), że jeden czy drugi pewne prace wykonać musi chcę, a po ich zakończeniu czeka go:

• koszulki składa się tak ( bo niby złożone nie były?!),
• zobacz jakie smugi zostały (skoro widać co jest za oknem, to szyba czysta?!),
• mówiłam, że kafle w tym miejscu szczoteczką (a zęby czym umyję?!),

Rzecz jasna powyższe pretensje zdania najczęściej synchronizowane są z wyrazistą mimiką twarzy, po czym kobieta wprowadza poprawki. Stan niezadowolenia trwać może czas jakiś (życia Ci nie starczy, aby minął), a efekt poprawek w wykonaniu kobiety zawsze często gorszy od wykonania faceta, stan ten może jeszcze pogorszy. 

Rada: Jeśli uważasz, że zrobisz coś lepiej od faceta, to nie każ mu tego robić wcale. 

6. Lekcja

Bez wątpienia widok moczu żółtej substancji na białej powierzchni deski (i nie tylko) niejedną kobietę mocno irytuje (mówiąc delikatnie).

Uproszczanie sprawy, zrzucając całą winę na faceta jest mówiąc delikatnie lekkim nadużyciem. Zastanówmy się bowiem kto tej deski nie podniósł (ciekawe) bo obiektywnie stwierdzić trzeba, że żaden (absolutnie!) facet deski do sikania nigdy nie opuszcza.

• czy przypadkiem to kobieta nie załatwia swoich potrzeb (wszystkich) na siedząco?

Stwierdzając Zakładające, że kobieta i mężczyzna korzystają z toalety tyle samo razy w ciągu określonego czasu. To właśnie Ona ma 2x więcej szans przypadków, w których deski może zapomina podnieść. Oczywiście obliczenie jest mocno uproszczone, czego dowodzą poniższe stwierdzenia fakty:

• kto przeważnie co chwilę musi iść na siusiu? - Ona,
• kto po wypiciu 2 1 piwa potrafi odwiedzić 5 razy WC? - Ona,
• kto częściej ma przeziębiony pęcherz? - Ona,

To wszystko sprawia, że można trzeba jednoznacznie stwierdzić, że opuszczoną deskę w toalecie pozostawiają kobiety (prawda bywa bolesna).

Rada: Jeśli nie chcesz, żeby Twój facet sikał na deskę to ją podnieś kiedy skończysz. 

5. Lekcja

Jak kiedyś napisał ktoś mądry mężczyzna "nic - to, dla kobiety idealny powód do kłótni". Zapewne jeśli się z tym nie zgadzasz (bo jesteś kobietą) nie przekonają Cię argumenty typu:

• kochanie co się stało? - Nic... (mówi osoba, która od 2 dni się nie odzywa, a przeważnie ma problem, żeby milczeć godzinę minutę),
• o co jesteś zła? - O nic... (przecież przesolona zupa to popisowe danie),
• co chcesz dziś robić? - Nic... (oczywiście facet jest zobowiązany do tego samego),

W rozumieniu kobiet (przypuszczać należy) Nic jest słowem o wielu synonimach, a popularnym z nich jest - domyśl się. Bo przecież każdy (prawdziwy)  facet powinien wiedzieć, dlaczego jego księżniczka kaczątko (niekoniecznie brzydkie) ma nienajlepszy nastrój. Co to niektórzy faceci (pantoflarze) próbują rozwiązać tę łamigłówkę, jednakże jest to trud niepotrzebny. Powodów tego jest co najmniej kilka:

• kobieta sama nie wie, dlaczego (ale uważa, że powód ma),
• nawet jeśli uda mu się ją rozwiązać (co jest wątpliwe) za chwilę zostanie mu zadana kolejna,
• oglądanie TV bez z milczącą kobietą jest dużo lepsze,

Rada: Jeśli żądasz od faceta, żeby się domyślił, nie miej pretensji, że to tak długo trwa.

4. Lekcja

Jeśli po długim czasie kilku tygodniach doszłaś do wniosku, że musisz zmienić swoją fryzurę, nie ma problemu (jeszcze), zmień ją!

Problem pojawia się jest w momencie kiedy Wasz facet w przeciągu kilku chwil (ok. 5 sekund) od momentu, w którym ujrzy Was w nowej (Waszym zadaniem) fryzurze nie wypowie określonej formuły słów (znanej tylko Wam). Natomiast drogie Panie musicie zrozumieć, że:

• facet zawsze dostrzeże jeśli skrócicie włosy (przynajmniej o połowę),
• zmiana odcienia o dwa cztery stopnie, to nie zmiana,
• jasny blond jeszcze można (czasami) zauważyć,

Nie można więc mieć pretensji, że facet nie dostrzega zmian, które, dla Was niego są nieistotne. Wyobraźcie sobie, że On codziennie kiedy wychodzi z łazienki robi Wam wyrzuty (słuszne), że nie zauważyłyście jego skróconego zarostu od 1 mm? Chociaż zawsze przeważnie potraficie odmówić mu seksu kiedy jego zarost jest właśnie o ten 1 mm nieodpowiedni (Waszym zdaniem), dlaczego tak się dzieje? Swoją drogą jest to trochę egoistyczne podejście biorąc pod uwagę fakt, że On tego Wam nigdy nie odmówi.

Rada: Jeśli chcesz, aby facet zauważył Twoją nową fryzurę powiedź mu, że ją masz. Bądź pewna, że zawsze ją pochwali (nawet jeśli myśli, że żartujesz), ewentualnie możesz mu powiedzieć ile wydałaś wydał na fryzjera.

3. Lekcja

Jeśli Twój facet z własnej Twojej woli poczuwa się do odpowiedzialności i chce musi wziąć na swoje spracowane (niekoniecznie mocno) braki część obowiązków domowych, uznaj to, za sukces.

Drogie Panie nie można zapominać o tym, że męskie obowiązki od damskich różnią się nie bez przyczyny. Tak więc jeśli Twój facet, akurat w danym momencie (trwającym już jakiś czas) nic nie robi po za jedzeniem i oglądaniem TV nie możesz mieć mu tego za złe bo:

• zapewne wszystko co miał do zrobienia już zrobił (albo zrobi zaraz),
• kiedy Cię widzi w czasie prasowania, zmywania, odkurzania i prania nie chce Ci przeszkadzać,
• jest akurat po, albo przed pracą, 

Zastanawiasz się zapewne, dlaczego Ci nie pomoże skoro leży regeneruje się bezproduktywnie (Twoim zdaniem) na kanapie? Otóż powodów tego może być kilka:

• kiedy ostatnio zepsuł się kran Ty mu pomogłaś? Nie, sam musiał naprawić zadzwonić po fachowca,
• nie rozmawialiście w ostatnim czasie (albo wcześniej) o równouprawnieniu? Widocznie uznał, że też ma prawo odpocząć czasami,
• kłócicie się kiedy nie przyzna Ci racji? Ostatnio powiedziałaś mu, że nic nie robi, za bardzo Cię kocha, żeby udowodnić Ci, że się mylisz,

Rada: Jeśli Twój facet robi cokolwiek w domu, pochwal go za to. Może się okazać, że to go zmotywuje do większego (nie licz na to) zaangażowania.

2. Lekcja

Pamiętaj, że facet też ma uczucia, a to, że nie okazuje ich matce teściowej nie jest spowodowane chęcią odegrania się na Tobie... chociaż jeśli do tej pory w relacjach między nimi wszystko było dobrze zastanów się co zrobiłaś (lub nie zrobiłaś) bo wina na pewno leży po Twojej Waszej stronie, a nie jego.

Nie można jednak do sprawy podchodzić stereotypowo, teściowe rzeczywiście to wredne istoty, ale wina zawsze leży gdzieś pośrodku. W połowie po stronie matki, w połowie po stronie córki żony. Tym bardziej jeśli facet utrzymuje kontakt z Twoją matką (wzrokowy) to nie masz powodów do niepokoju. Jednak kiedy zaczyna się z nią porozumiewać przy użyciu słów (jakich to znaczenie drugorzędne) powinnaś się zastanowić czy:

• nie masz w najbliższym czasie urodzin,
• facet nie rozmawiał ostatnio z Tobą o kredycie na samochód i ewentualnym żyrancie,
• facet, który z nią rozmawia to ten sam, który z Tobą mieszka,

Oczywiście opisana sytuacja nie jest regułom, a jedynie następstwem pewnych rzeczy, o których nie trzeba pisać (zastanówcie się tylko, czy przed ślubem, związkiem z Wami, ich relacje były inne). Nie, to nie jest tak, że facet mści się na matce teściowej za wszystkie złe rzeczy, których doświadczył w związku z Wami (bo przecież czasu by mu nie starczyło) On po prostu w momencie kiedy widzi się z Waszą matką jest paraliżowany strachem, że za para lat będziecie wyglądać (oby nie) i zachowywać się (niestety) jak jego Wasza matka.

Rada: Facet nie ma obowiązku lubić Twojej matki, ma swoją to mu wystarczy.     

1. Lekcja

Jeśli po wielogodzinnych negocjacjach poprzedzonych groźbami i szantażem w końcu udało Ci się go przekonać, żeby z Tobą poszedł... doceń to!

Oczywiście istnieje mała grupa mężczyzn (w tym przypadku naprawdę mała), którzy na zakupy idą bardzo chętnie pozostali raczej nie stronią radością na Waszą propozycję informację, że mogą mają udać się z Wami do sklepu na wymarzony 4 godzinny spacer po sklepowych powierzchniach. Jeśli więc Twój facet nie należy do wspomnianej wymierającej grupy, ale mimo to zgodził się z Tobą pójść zanim zdążyłaś zagrozić brakiem seksu w tym tygodniu to powinnaś wiedzieć, że:

• twoja ukochana teściowa ma uroczystość, na którą prezent dzisiaj kupicie kupisz,
• umówił się z kolegami (prawdopodobnie u Was) a ilość alkoholu jakiej potrzebuje jest nieosiągalna w osiedlowym sklepie,
• po prostu minęły 3 lata i potrzebuje nowych ubrań,

Niezależnie od sytuacji On potrzebuje maksymalnie 20 minut więc bądź pewna, że jeśli nie możesz go znaleźć to ten czas już minął i prawdopodobnie znajduje się:

• na ławce przed sklepem, w którym jesteś,
• w którymś z fastfood'ów,
• w sklepie z RTV,

Rada: Jeśli nie chcesz zobaczyć, że facet potrafi żyć wegetować bez seksu bardzo długo, nie rób mu wyrzutów, tylko podziękuj, że nosił Ci torby, ewentualnie jeśli przez przypadek zapłaciłaś jego kartą możesz dorzucić buziaka.